Re: Kondensatory w abicie BE6.

Autor: oVo (ovo_at_wykasuj.to.poczta.onet.pl)
Data: Wed 12 Feb 2003 - 21:33:48 MET


Uzytkownik przedstawiajacy sie jako "radxcell" <radxcell_at_X.pl> napisal
mniej wiecej Wed, 12 Feb 2003 16:41:36 +0100 (o ile mu zegarek dobrze
chodzi) cos takiego:

>na slashdocie byl caly artek informujacy o problemie kondensatorow - jest
>to w tej chwili 70% produkcji tajwanskiej, a przyczyna tkwi w blednej
>formule wykradzionej z japonskiej fabryki elektrolitu

Bo w Japonii mieszkają mądrzy ludzie i żaden pracownik nie zna 100%
receptury produkowanych substancji.
Dlatego nadal ich technologie są nie do pobicia (w przemyśle
chemicznym i metalurgicznym zwłaszcza).
Formuła nie jest błędna tylko pracownicy japońskiej firmy Rubycon
(patrz kondensatory na Asusach) których kupiła firma Luminous Town
Electric z Chin nie wiedzieli że do elektrolitu trzeba dodać jeszcze
związek wiążący wodór wydzielający się przy wyższych temperaturach
z elektrolitu. Dlatego tajwańskie i chińskie kondensatory po pewnym
czasie pęcznieją i BUM!
A japończycy zamiast stracić to na tym skorzystali bo wcześniej tajwan
i chiny to była konkurencja a teraz wszystkie poważne firmy ich olały
i Japońce mają tyle zamówień że ceny krzyczą sobie jakie chcą
a i tak wszystko sprzedają na pniu.
BANZAI!!!

Pozdrawiam

oVo



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:21:12 MET DST