Autor: Lewy (lewy0lewy_at_poczta.gazeta.pl)
Data: Sun 09 Feb 2003 - 21:13:11 MET
Witam,
Czy jakiś spec mnie uświadomi, czy da się jeszcze coś zrobić ze szwankującym
dyskiem? Mam Barracudę IV, która coś zaczęła nawalać. Dysk był wymieniany po
prawdopodobnym przegrzaniu i teraz objawy są podobne choć bardzo pilnowałem
jego temperatury. Przy odczycie z pewnych obszarów system niemal staje a
dysk wydaje dziwne odgłosy (jakby szukał ścieżki - zgaduję). Takie delikatne
piszczenio-brzęczenie. Problem w tym, że gdzieś zginęła mi gwarancja i
jedyna szansa to samodzielna naprawa. Znajomy mówił o przemagnesowaniu, ale
brzmi trochę jak sztuczka-magiczka. Ponoć dało się tak naprawić jakiś dysk
IBM'a.
Próbowałem oczywiście sprawdzić, czy nie ma uszkodzonych sektorów i nie
udało się. Jak jest podłączony jako drugi, to mogę zakładać partycje i je
formatować. I nawet spokojnie działa. Problem pojawia się gdy instaluje na
nim system i startuję z niego.
Pozdrawiam,
Lewy
-- Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:19:40 MET DST