Autor: Marcin Lewandowski (m_l_at_remove.op.pl)
Data: Fri 28 Feb 2003 - 01:30:43 MET
Cześć,
Mam problem z kartą TV. Jest względnie typowa: AverMedia TVPhone 98/VCR
(tuner Philipsa). Używam obecnie XP (świeżo zainstalowane) i mam problem
z dźwiękiem z tej karty. Zarówno ze sterownikami oryginalnymi, jak i z
iuLab dźwięk jest tylko przez kilka minut po włączeniu. Po jakimś czasie
po prostu znika. Kiedy w programie od TV sprawdzam ustawienia crossbara,
to audio jest muted. No więc przestawiam je z powrotem i znowu mam
ledwie kilka minut spokoju. Po tym czasie znowu samodzielnie dźwięk się
zmutuje. O co w tym chodzi? Krasnoludki?
Próbowałem jeszcze sterowników z sourceforge, ale na nich w ogóle nie
mam dźwięku. Całość testowałem w programach VirtualVCR i iuVCR (oraz
jakimś małym dostarczonym ze sterami z sourceforge). Wszędzie tak samo
po jakimś czasie dźwięk się wyłącza.
Kiedy poprzednio używałem Win98 to też miałem podobny problem. Na
przykład w Ferro czy w VirtualDubie nie mogłem zgrać sobie nic z TV bo
dźwięk był zawsze zmutowany. Co najwyżej mogłem sobie pooglądać TV w
starym BorgTV bo on miał swoje własne sterowniki. A tutaj nawet to nie.
Czy ktoś może coś poradzić? Czy coś źle robię, czy mam walniętą kartę?
Może to jakiś konflikt z resztą sprzętu. Sterowniki mam zawsze
najnowsze, ale kto wie. Oto reszta konfiguracji:
Athlon 1,2 , 256MB DDR, ECS K7S5A, GeForce 2 Ti, Aureal Vortex 2, Sound
Blaster 5.1 Digital, dodatkowy kontroler ATA-100 CMD649. Mam nadzieję,
że starczy (czy podać może jeszcze podział dysku na partycje :-) ?
-- Marcin Lewandowski < m_l małpa op dot pl >
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:27:46 MET DST