Autor: -=Przemek=- (cornhole_at_darmo.alter.pl)
Data: Tue 17 Dec 2002 - 15:55:31 MET
Użytkownik "Ryszard Łoboda" <ryszard_at_spursus.waw.pl> napisał w wiadomości
news:3dff20c5$1_at_news.home.net.pl...
> Witam.
>
> Czy warto kupić płytę ABIT KD7-KT400
Ja mam starą już płytę Abit BH6 1.1, którą kupiłem 3,5 roku temu wraz z
Celeronem366. Oprócz wielu bajerów, jakie na tamte czasy miała ta płyta (w
miarę swobodna regulacja częstotliwości, napięcia, dzielników PCI i AGP) ma
tą zaletę, że mam ją do dzisiaj wraz z procesorem Celeron800, którego mogę
na niej podkręcić zachowując stabilność co najmniej do 1200MHz i całość
(pomimo 3,5 roku jakie ma płyta) stanowi jak na dzisiejsze czasy całkiem
przyzwoity zestaw oferujący nie najgorszą wydajność. Gdybym wtedy kupił
jakąś tańszą płytę no-name, to dzisiaj na pewno bym do niej nie wsadził
procesora o podobnej wydajności, bo albo nie dałoby rady ustawić
odpowiedniego FSB, albo płyta nie miałaby dzielnika PCI/4, albo po prostu
już dawno by się jej coś złego przytrafiło lub nie pracowałaby stabilnie :-)
Tak więc z mojej strony - czasem warto dopłacić i kupić firmową płytę
(niekoniecznie Abit)
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 02:08:00 MET DST