Re: 108 stopni C :)

Autor: Artur Gawryszczak (gawrysz_at_camk.edu.pl._!_!_!_)
Data: Sat 14 Dec 2002 - 21:15:46 MET


Samotnik wrote:

> Dość efektywnie wyciszyłem wiatrak na procu (tzn zwolniłem go
> przypadkiem do zera...) i przez jakieś pół godziny komputer sobie tak
> działał - wróciłem i temperatura w speedfanie to 108 stopni! Żar
> buchający z kompa wydaje się to potwierdzać. Coś mogło się uszkodzić?
> Podkręciłem obroty na maksa, temperatura szybko spada (po 2min jest w
> normie) i wychodzi na to, że komputer działa OK (właśnie z niego piszę),
> ale może coś głębiej?

Jak działa to się ciesz. Strukturom procesora zafundowałeś postarzanie
być może o parę dni, może o parę miesięcy względem normalnego trybu
użytkowania - poczytaj o elektromigracji, jeśli chcesz zorientować się
czemu.
SpeedFanowi można powiedzieć w jakich limitach ma się wyrabiać -
korzystaj z tego :-)

-- 
Pozdrówka,
        Artur


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 02:07:12 MET DST