Autor: Pawel Kiljan (p.kiljan_at_comp.waw.pl)
Data: Mon 30 Dec 2002 - 14:23:26 MET
Wiec jest tak:
Chcialbym zrobic tak: dysk "notebookowy" 20 GB Fuijtsu - przejsciowka
HDD 2,5" na 3,5" - zlacze ATA w kieszeni do dyskow wymiennych - obudowa
kieszeni podpieta do zwyklego IDE w na plycie.
Na tej kieszeni (podpietej do IDE) cwiczylem dysk "duzy" ATA i chodzilo,
natomiast teraz problem lezy w przejsciowce 2,5-3,5 poniewaz od strony
2,5 ma ona zaslepiony pin jak to w ATA a po stronie 3,5 ma wyprowadzone
wszystkie bolce !
A ze chce ja wpiac do zlaczki typu ATA (tej w kieszeni dysku) sa pewne
problemy natury fizycznej :-)
Zagiac ten jeden bolec w przejsciowce czy zapomniec o podlaczeniu przez
kieszen i wpiac sie wprost do tasmy IDE (lub ATA) idacej z plyty glownej
czy tez podpiac kieszen do szyny ATA ?
(na tej tasmie ATA jest na stale inny dysk - czy nie bedzie problemow z
wydajnoscia lub "terminowaniem" tasmy ATA kiedy dysk Fujitsu bedzie
wyjety ?)
Nie bardzo chce mi sie wkladac ten dysk do srodka kompa, bo byc moze
czesto go bede wyjmowal.
KJ
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 02:11:34 MET DST