Re: Można uratować dysk?

Autor: Plissken (plissken_at_f2virt.onet.pl)
Data: Sat 28 Dec 2002 - 16:44:31 MET


A o kopiach zapasowych to nie słyszało się ??
A na serio to nie rób tego sam.

Użytkownik <falerno_at_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:6aff.00000357.3e0cd96a_at_newsgate.onet.pl...
> Najpierw zfajczył się zasilacz ATX (dym z wentylatora, kondensator
> elektrolityczny rotrzaskany w kawałki). Kupiłem nowy i zamontowałem, ale
nie
> koniec kłopotów. Bo dwa dyski twarde podczas startu, nie są wykrywane
przez
> płytę. Zmierzyłem omomierzem oporności gniazd zasilających dyski. Okazało
się
> że są około trzykrotnie mniejsze niż porównywalnych dysków sprawnych. Po
> włączeniu kompa mam wrażenie, że nie obarcają się w nich wogóle talerze.
Czyżby
> zbyt duże napięcie z zasilacza uszkodziło silniki tych dysków ?
>
> Niestety moim problemem jest to, iż na nich znajdowała się dwuletnia praca
nad
> książką ekonomiczną. Wartość tych danych dużo przewyższa wartość nowego
dysku.
> Czy mam jakąś szansę uratowania danych ??? Jeden dysk to SEAGATE 20GB U10
> ST320423A , a drugi to SAMSUNG 2,5GB WN32543A
>
> Z GÓRY DZIEKUJĘ ZA JAKIEKOLWIEK PODPOWIEDZI.
>
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 02:10:38 MET DST