Re: Tak sobie czytam i wniosek jest jeden....ECS to shit...

Autor: sprocket (sprocket_at_sys.pl)
Data: Tue 03 Dec 2002 - 09:58:17 MET


Użytkownik "Cubol"...
[...]

> Czy ECS to faktycznie takie G......NO, czy może ludziska nie mają
pojęcia o
> komputerach ? Sam w życiu złożyłem kilkanaście kompów, miewałem
problemy
> takie lub inne, ale jak czytam o komputerach na płytach ECS to
wierzyć się
> nie chce że taki syf w sklepach sprzedają...
>
> Może warto dołozyć tę 100-kę i nie mieć takich problemów...i mniej
siwych
> włosów na głowie :-))))))))
>
> A jakie jest Wasze zdanie ?
>

Nie trolluj...
Zaraz przyleci Blesso i zacznie zasuwać wierszem poemat o walecznym
ECS i złym czarowniku Epox...
Tacy ludzie są niebezpieczni, więc nie wywołuj wilka z lasu ;))

A co do ECS...hmmmm...nie będę się powtarzał
Tylko napomknę, że rozkodowałem nazwę producenta chipsetu w pewnym
kultowym modelu ECS
SIS = Shit Is Shit ;)

pozdro...
-----------------------------------------
|>|>|>sprocket

Rafał Bartoszak sprocket_at_sys.pl



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 02:03:38 MET DST