Re: Wyciszanie wentylatora na procku

Autor: Beton (johnyx1_at_poczta.onet.pl)
Data: Sat 23 Nov 2002 - 15:49:33 MET


Użytkownik "gregor" <niechce_at_spamu.pl> napisał w wiadomości
news:aqiv25$ra7$1_at_news2.tpi.pl...
> Witam,
> postanowilem podzielic sie drobna uwaga na temat wyciszania wentylatorka w
> bardzo prosty sposob i darmowy :) Otoz jezeli komus nie robi problemu to,
ze
> procesor nagrzewa sie do temp. ~60C to powinien zastosowac ta metode.
> Wystarczy odlaczyc zasilanie wentylatora z plyty glownej i podlaczenie do
> zasilania od np. dysku twardego :) sa tam 2 przewody zasilajace 1 (zolty)
> bodajrze - 12V, a drugi (czerwony)5V do tego wlasnie podlaczamy czerwony
> kabelek od wentylatorka, a czarny do czarnego od zasilania :) w ten sposob
> obroty wentylatorka zmniejszaja sie do tego stopnia, ze jest praktycznie
nie
> slyszalny :)

    Faktycznie rezystory to lepszy pomysł, ja kupiłem sobie gotową
przejściówkę pomiędzy wtyczkę wiatraka a płytę główną (o oporze 30) sam
wstawiłem sobie 45 do zasilacza. Niesie to za sobą jednak pewne
niebezpieczeństwo w zamkniętej obudowie i przy niewielkich otworach w
zasilaczu może on się przegrzać (chyba), ponieważ u mnie komputer stoi pod
biurkiem zdjąłem boczną płytę a w zasilaczu zlikwidowałem tylnie tłoczone
zabezpieczenia (przeciwdziałające wsadzeniu palucha), powiększyłem
istniejące otwory lub wyciąłem nowe (nad procesorem), wiatrak w zasilaczu
chodzi bardzo cicho jednocześnie zapewnia przepływ powietrza. Zdejmowanie
bocznej płyty z obudowy może przeszkadzać w momencie, kiedy komputer stoi na
biurku lub po prawej stronie naszych przeszczepów, można się zapomnieć i
wsadzić do niego swojego pachrusta.

    Po zamontowaniu rezystora na wiatraku od zasilacza mamy spokój, jednak
problemem jak zawsze pozostaje wiatrak na procesorze ( w szczególności
wydajnym). Ja zrobiłem jedno kupiłem sobie wiatrak WhisperRock firmy spire
(www.spire.com.p) obecnie do wyboru mamy dalsze rozwinięcie tych
konstrukcji, ja zalecałby ten droższy z miedzianą wstawką z wolniejszym
wiatrakiem, ale posiadającym aluminiową obudowę (dzięki temu ona też
przenosi ciepło). Jest to rodzina wiatraków przeznaczona do obsługi nawet
Athlona 2100+ na palmino (prawie 73 W poboru).

    Dodatkowo wstawiłem rezystor 30 aby hałasował mniej ale dokładnej
regulacji dokonuje u mnie program speedfan
(http://www.almico.com/speedfan.php). Na większości nowych płyt głównych (na
mojej msi z kt266a już jest, na starszych z np. BX-em również) możemy
znaleźć układ winboad (chyba tak to się pisze)lub inny, pozwalający na
regulację obrotów wiatraków podłączonych do płyty. Proponuję uważać, co
ustawiamy (o ile program będzie działał), aby nie spalić sobie czegoś.

    I tak rezystor obcina mi obroty wiatraka z, 3000 do 2300 (co za ulga),
następnie program speedfan w zależności od tego jak intensywnie używam
komputera obcina mi obroty do 1900 (różnicę słychać). Mam tak ustawiony, że
obroty nie skaczą mi, co chwila a gdyby komputer się zawiesił procek mi się
nie spali. Trzeba sobie to już zresztą samemu ustawić. Ponieważ musiałem
sprzedać swojego gf3, kupiłem sobie gf2 mx400 bez wiatraka, (jeśli nie gram
to obniżam taktowanie), teraz jak wchodzę do pokoju to muszę spojrzeć na
diody żeby wiedzieć czy komputer w ogóle dział



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:58:10 MET DST