Autor: slash_at_nospame-con.pl
Data: Wed 20 Nov 2002 - 10:53:38 MET
Czesc
Krotka ch-ka sprzetu:
Asus p2b rev 1.02 + przejsciowka PL-iP3T + Celeron 1200 (Tualatin), 448 MB
Ram (64 + 128 +256), FSB 100MHz, Nvidia tnt2 m64 pro agp, dzwiek - opl3sa3
na isa, bios 1014.003
Problem jest nastpeujacy:
komputer wiesza sie totalnie i beznadziejnie, a konkretnie wyglada to
czasami tak jakby nawet karta graficzna w polowie rysowania obrazu
wieszala sie. PRzykladowo - piszac cos w notepadzie - wpisywana literka
jest wyswietlona czesciowo - tzn komp. nie zdazyl wyrysowac dalszej czesci
tej literki i wisi. Obraz caly czas jest wyswietlany - komp sie nie
resetuje tylko wisi.
Najczesciej sie to jednak zdarza przy grach, gdzie wymagane sa duze
transfery poprzez AGP.
Teoretycznie ta plyta wyciaga nawet 133MHz FSB ale producent pisze ze nie
gwarantuje stabilnej pracy. W tym przypadku FSB ma 100 MHz.
Nie wiem gdzie szukac przyczyn.
Czasami zdaza sie ze ni z tego ni z owego - pod windoze - komp wystawia na
glosniki jakis dziwny szum a potem resetuje sie po 1 czy 2 sekundach.
Riva dziala na defaultowych czestotliwosciach (ok 143MHz). Zmiejszylem je
na 133 i dalej zwiesza sie.
Procesor sie nie przegrzewa - ok 36 st. C.
Zauwazylem tylko ze najczesciej dzieje sie to przy zmianie temp. - np. po
otwarciu okna. Czasami windoze chodzi kilka godzin bez zadnych problemow,
czsami to i po 2 minutach wisi.
Wie ktos gdzie szukac przyczyn? Co sprawdzic? Co zmienic - ( w biosie?)
slash
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:56:50 MET DST