Autor: Artur Gawryszczak (gawrysz_at_camk.edu.pl._!_!_!_)
Data: Tue 19 Nov 2002 - 00:59:34 MET
RusH wrote:
> Cezary Lagod
>> Mam Celeron 600 MHz na podstawce Slot1 i plyte Abit BE=6 II.
>> Cały czas męczyło mnie to, że ten celeron strasznie się grzeje.
>> Tak bardzo, że potrafił się nawet zawiesić.
>> Średnia temperatura była około 80 stopni a potrafil dojechac do 90.
> nie potrafi bo wiesza sie przy 50-60 a przy 80-90 sie PALI, to co
> obserwujesz to blad pomiarowy
Zależy od egzemplarza. Przy 566MHz, 1.75V dojechałem kiedyś do ~95°C
zanim zawisł (bidny 1cm radiatorek od starego Pentium z wyłączonym
wiarakiem. Wieszanie przy 50÷60°C to ja obserwuję przy 800MHz, 1.65V
(stepping cB0). IIRC, to w dokumentacji Intel przestrzega przed
przekraczaniem 90°C i za absolutnie krytyczne uznaje siakieś 110°C (lub
np. V_core=2.1V). Co nie zmienia faktu,że 60°C to ja osiągałem na tym
maleńkim radiatorze z wyłączonym wiatrakiem (@566MHz, 1.3V). Pomiary
robione i przez odczyt z diody procka (po _poprawnym_ ustawieniu typu
czujnika, niepoprawne daje 72÷74°C) i przez czujkę na kabelku (testowana
niezależnie na wrzątku i wodzie z lodem ... do buzi też ją brałem ;-) ).
Czy Cezary czasem nie zostawił może izolacji (folii) między prockiem a
radiatorem? Bo współcześnie to ciężko jest dostać wiatrak z zaczepem na
Socket, który by nie był w stanie wychłodzić tego procka do 50°C przy
600MHz i 1.3V, no chyba że jakiś wpół zatarty od karty graficznej :-)
--
Pozdrówka,
Artur
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:56:25 MET DST