Autor: tomciar (tomciar_at_polbox.com)
Data: Sun 17 Nov 2002 - 12:36:54 MET
Witam i prosze o pomoc.
Rano odpalilem kompa i w trakcie staru systemu (WinXP pro) elektrownia
odlaczyl na 5 min prad. Niby nic, ale system juz nie wstał. Pogodziłem sie z
utrata danych, instaluje na nowo. A tutaj kupa. Dysk jest tak uszkodzony, ze
kasowanie i zakladanie nowych partycji nie dziala: fdisk zatrzymuje sie na
"sprawdzania spojnosci dysku", pod WinXP (inny komp) jakos zalozyl partycje,
ale sformatowac sie juz nie da. Przeszukalem archiwum na google ale
podpowiedzi nie pomogly (fixmbr, fixboot, fdisk /mbr) Siedze od rana i nie
zrobilem NIC! Mozliwe zeby dysk uszkodzil sie fizycznie? da sie go jeszcze
uratowac?
przed padem bylo tak: Dysk 20GB, 2 partycje: 1. NTFS 2. FAT32. Na pierwszej
WinXP pro, na drugiej dane. Prosze o podpowiedz, ja juz stoje w miejscu
pozdrawiam,
Tomek.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:55:41 MET DST