Autor: Amorek (amorek_at_skrzynka.pl)
Data: Fri 15 Nov 2002 - 13:35:00 MET
co oznacza ten blad?
ni stad ni zowad wlaczam kompa zapuszcza sie system win2000 przeszly 2 cm
bialego paska i od razu jakis pare blyskawicznych jednolinijowych
komunoiaktow i nic
wlaczam zatem pqmagica(partition magic) pod dosem
spradzam dysk przed bledami lub nawet info o dysku i wyskakuje powyzszy blad
partycja nie chce sie rowniez w tym programie sformatowac, wogole nie rusza
froamtowanie
dyskt to maxtor 60gb diamondmac9+ kupiny 2 tygodnie temu
dysk caly czas w obudowie, caly czas dzialal ok
nic mu sie nie dzialo
to jesli chodzi o partycje c (7gb ntfs)
mam druga partycje d (30gb) i daje na info o partycji lub sprawdzanie bledow
i staje przy 39%
partycja e (20gb) jest OK
dysk oczywiscie na gwarancji
jesli nic nie da sie zrobic
to jak oni sprawdza w serwisie i wyjdzie ze trefny to jakas naprawa czy
wymiana?
no i pewnie sprawdza w ciagu 2 tygodni a ja musze miec kompa sprawnego
ps. sprzet to: plyta shuttle ak32d, procek amd1600, cooler supersilent,
obudowa i zasilacz enlight
pozdrawiam
amorek
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:54:41 MET DST