Re: najwieksza glupota ? :)

Autor: pbas (pbas_at_poczta.onet.pl)
Data: Mon 11 Nov 2002 - 21:29:38 MET


Witam.

> - No dobra, dalej ciemno. Może go zrestartować teraz?

Buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuchachachachachachachacha

Cudowne :D:D:D:D

Ja mialem kiedys taki numer:

Dzwoni do mnie znajoma i mowi, ze w pracy w komputerze ma cd-rom, ale taki
bez tacki na plytke cd. No to ja jej mowie, ze faktycznie sa takie. Na to
ona, ze nie ma zadnego guziczka, nawet takiego coby jego nacisniecie
spowodowalo wyplucie wlozonej plytki. Troche zbaranialem, ale pomyslalem
sobie, ze poniewaz u nich w pracy sa same markowe kompy, to pewnie jest to
jakis wynalazek hp czy tez compaq i pewnie poprzez jakas aplikacyjke ktorej
skrot jest na ekranie wysuwa sie wlozone plytki. Powiedzialem jej, ze pewnie
tak musi byc. No to ona wlozyla plytke ale nie mogla znalezc zadnej
aplikacji do wysuniecia plytki. Tutaj juz wymieklem i zasugerowalem aby
poszla po ich firmowego informatyka. No to poszla. Potem mi dzwoni i mowi ze
w jej kompie nie ma zadnego cd-romu, tylko to byla szpara miedzy zaslepkami,
a ich informatyk podobno dostal napadu czkawki z radosci jak zobaczyl krazek
cd wewnatrz obudowy lezacy na plycie glownej :)

Pozdrawiam

Piotr



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:53:40 MET DST