o co w tym chodzi??

Autor: Martin (fokerman_at_poczta.fm)
Data: Mon 25 Nov 2002 - 19:41:21 MET


Jest sobie komp. Celeron 433 na błycie i440BX.Windows startuje wszystko
okej.Do momentu jak przestaje cokolwiek robić(tj.zabieram ręce od klawiatury
i myszki).Po kilku mintach takiego przestoju w momencie jak klikam myszką na
cokolwiek baaah, czarny ekran. Komputer nie reaguje na nic, nie można nawet
CD-romu wysunąć. W trybie awaryjnym wszystko OK. Win98 przeinstalowany
(podczas instalacji żadnych problemów). Kumpel mów że zaczęły sie dziać te
cuda po tym jak w sobote na moment nie było prądu.
Ciekawą żeczą jest to iż procesor ustawiony w BIOS-ie jako 6.5x66 podczas
detekcji jest widziany jako 533MHz.

To tyle po wstępnej diagnozie. Będe wdzięczny za wszelkie sugestie i pomysły
o co tu chodzi i co z tym zrobić.

Z góry dziękuje i pozdrawiam.
Martin



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:58:33 MET DST