Re: Co mogło paść?

Autor: r_m_at_op.pl
Data: Mon 25 Nov 2002 - 17:43:31 MET


> Skasuj CMOS'a, powywalaj wszystkie bebechy zostawiając tylko na płycie jedną
> kość pamięci, i proca.
> Po włączeniu zasilania speaker powinien wydać z siebie 4 sygnały: i długi i
> 3 krótkie.
> Jeśli tak się stanie to melduje że mi grafy brakuje. Po włożeniu grafy
> powinien wstać normalnie (jeden krótki sygnał).
> Jeśli się nie zamelduje bez grafy, to wyjmij pamięć i zobacz czy będą
> występować długie sygnały z głośnika. Jak nie to zmarła płyta.... albo proc.
> Jeśli wydobędą się jęki znaczy że mu pamiątki brakuje. Wsadzasz pamięć i
> słuchasz co się dzieje. jak się nie odezwie.... no to coż....
> Ogólnie: MB + PROC = dugie sygnały -> dobry znak,
>                (jeśli nie to proc lub MB do d***)
>                MB + PROC + RAM = 1 długi 3 krótkir sygnały -> dobry znak.
>                  (jesli nie to MB do d***)
>                  MB + PROC + RAM +GRAF -> 1 krótki sygnał i monitor
> powinien wstać.
>                    (jeśli nie to może grafie coś się stało :-))) )
> /pozdrawiam, Sławicki
>
Dzięki za radę.
Szkoda że wcześniej nie przeczytałem.Na razie sprawdziłem procesor na zasadzie
podmiany na inny i nic.Aha CMOSA skasowałem. Zasilacz działał z innym sprzętem.
Wygląda na to, że ECS-a szlag trafił. Ciekawe ile na nią było gwarancji? Może
uda sie do niej dotrzeć i zareklamować.

pozdrawiam
Robert

-- 
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:58:32 MET DST