Autor: Sniper (sniper10000_at_NOSPAM.poczta.onet.pl)
Data: Tue 22 Oct 2002 - 15:02:54 MET DST
1. Na początku było słowo i w słowie były dwa bajty i więcej nic nie
było.
2. Oddzielił Bóg jedynkę od zera i zobaczył, że to było dobre.
3. I Bóg powiedział:"Niech będą dane". I tak się stało.
4. I Bóg znowu powiedział: "Niech włożą się dane na swoje właściwe
miejsca". I stworzył dyskietki, dyski twarde i CD.
5. Znowu Bóg powiedział: "Niech będą komputery, żeby było gdzie włożyć
dyskietki, dyski twarde i CD". I stworzył komputery i nazwał je
HARDWAREM i oddzielił SOFTWARE od HARDWARE.
6. SOFTWARE jeszcze nie było, ale Bóg szybko stworzył programy - duże
i małe i powiedział im: "Idźcie i mnóżcie się i wypełniajcie całą
pamięć".
7. Ale sprzykrzyło się Bogu tworzyć programy samemu i rzekł:"Stworzę
programistę według swego podobieństwa i niech on panuje nad
komputerami, programami i danymi". I stworzył Bóg programistę i
umieścił go w centrum obliczeniowym, żeby w nim pracował. I
przyprowadził Bóg programistę do drzewa katalogowego i powiedział: "W
każdym katalogu możesz uruchamiać programy, tylko z DOS'a nie
korzystaj, bo umrzesz.
8. I Bóg rzekł: "Nie dobrze programiście być samotnym, stworzę mu więc
tego, który będzie się zachwycał dziełem programisty". I wziął Bóg od
programisty kość, w której nie było mózgu i stworzył to co będzie się
zachwycało dziełem programisty, przywiódł go do niego i nazwał to
użytkownikiem. I siedzieli oni pod nagim DOS-em i nie wstydzili się
tego.
9. Ale niejaki Bill był chytrzejszy niż wszystkie stworzenia, które
uczynił Pan Bóg i rzekł do użytkownika: "Czy Bóg naprawdę powiedział,
żebyście nie uruchamiali żadnych programów?". I rzekł użytkownik: "W
każdym katalogu możemy uruchamiać programy, tylko z DOS'a nie możemy
korzystać, abyśmy nie umarli". Bill odrzekł: "Jak możesz mówić o czymś
czego nie spróbowałeś!. Tego dnia kiedy uruchomicie program z drzewa
katalogowego DOS będziecie równi Bogu, bo jednym przyciskiem myszy
stworzycie to czego zapragniecie". Użytkownik zobaczył, że owoce DOS'a
były miłe dla oczu i godne pożądania, bo jakakolwiek wiedza stała się
od tej chwili już niepotrzebna i zainstalował DOS'a na swoim
komputerze i powiedział programiście, że to jest dobre i on też go
zainstalował.
10. I zaraz programista wyruszył szukać nowych drajwerów. A Bóg rzekł:
"Gdzie idziesz?". On odpowiedział: "Idę szukać nowych drajwerów, bo
nie ma ich w DOS-ie i wtedy Bóg rzekł: "Kto ci powiedział, że
potrzebujesz drajwerów?. Czy czasem nie uruchomiłeś programów z drzewa
katalogowego DOS. Na to programista:"Użytkownik, którego mi dałeś
zamówił programy pod DOS'a i dlatego zainstalowałem DOS. I rzekł Bóg
do użytkownika: "Dlaczego to uczyniłeś?". Użytkownik odpowiedział:
"Bill mnie zwiódł!"
11. Bóg rzekł do Billa: "Ponieważ to uczyniłeś będziesz przeklęty
pośród wszelkiego stworzenia i ustanowię nieprzyjaźń pomiędzy tobą, a
użytkownikiem. On będzie zawsze cię przeklinał, a ty będziesz mu
sprzedawał DOS".
12. Do użytkownika rzekł Bóg: "DOS bardzo cię rozczaruje i spustoszy
twoje zasoby i będziesz musiał używać marnych programów i nie będziesz
się mógł stale obejść bez serwisu programisty".
13. Programiście rzekł Bóg: "Ponieważ usłuchałeś głosu użytkownika
przeklęte niech będą twoje komputery, gdyż powstanie w nich mnóstwo
błędów, wirusów. A ty w pocie oblicza twego będziesz stale poprawiał
swoją pracę.
14. I odprawił ich Bóg ze swego centrum obliczeniowego i hasłem
zabezpieczył wejście do niego.
15. General protection fault
* Autor nieznany *
- - -
Pozdrawiam,
Sniper
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:44:34 MET DST