Re: ASUS i oczy

Autor: Henryk (h.podolak_at_wp.pl)
Data: Fri 18 Oct 2002 - 19:55:19 MET DST


Tomasz wrote:
> W notebookach (nienajdrozszych) sa uzywane panele nienajwyzszej jakosci,
> gorsze niz w monitorach lcd.
> Nagraj na kamere obraz z crt 100Hz :)

Ha - nagrywałem - obraz kineskopowy mruga charakterystycznie - szybciej
lub wolniej latają czarne pasy.
To jest coś zupełnie innego, takie "pompowanie". Rzecz jasna nie jest
widoczne gołym okiem, tak jak przy 85 Hz CRT-ka gołym okiem mrugania się
nie widzi (ale on mruga...)
Pokazałem ten efekt bo mnie to zadziwiło.

Nagrałem też obraz z makowego iBooka i z iMaca z LCD - też jest podobny
efekt choć nieco inna częstotliwość. Nie było takiego efektu na
Powerbooku aplowskim.
Obraz na LCD Asusa nie mruga tak jak obraz na CRT monitorze - natomiast
patrząc na ekran notebooka mam wrażenie napięcia mięśni oczu - tak jakby
przystosowywały się do tego pulsowania - nie czuję nic takiego patrząc
na zwykły monitor. Ale mówię: pulsowanie to nie jest widoczne gołym
okiem - stąd zastanawiam się czy wpływu nie ma ciepłe powietrze
wydostające się przez stację dyskietek z boku ( i chyba też
klawiaturę...) no i to, iż nowy notebook straszliwie czymś syntetycznym
śmierdzi.

A pracując na notebooku zwykle ma się twarz i oczy właśnie nad
klawiaturą. Stacjonarny komp. nie dmucha w oczy ciepłym powietrzem i tym
wszystkim co się wydziela z podgrzewanej płyty głównej i plastików.
Kiedy popracował trochę, podgrzał się - przestał śmierdzieć
syntetykiem, przynajmniej nie tak mocno - ale np. ja mogę być na to
uczulony.
Może to po prostu ja jestem wadliwy a nie ten LCD ;))))))
Inna sprawa - nie znalazłem notebooka którego producent pisałby coś o
parametrach wyświetlacza LCD czy firmie która robiła ten wyświetlacz...

Henryk



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:43:51 MET DST