Autor: Tomasz Nowicki (tomnowik.usun_at_polbox.pl)
Data: Tue 15 Oct 2002 - 12:22:14 MET DST
"Offca" <offca_at_poczta.onet.pl> wrote in message
news:aof9va$3bo$1_at_news.onet.pl...
> Trust'a, Genius'a, A4Tech'a i nic nie umywa sie do myszy Microsoftu...
Nie wiem jak Explorer, ale zwykła optyczna IntelliMouse (kablowa) ma IMHO o
wiele mniej wygodny kształt i gorzej pracujące klawisze niż dowolny
Logitech, a zwłaszcza MouseMan. Drugą przewagą Logitecha w tym porównaniu
jest brak skłonności do zalepienia się brudem z biurka - to zadziwiające, że
mysz M$ musiałem czyścić od spodu nie rzadziej niż raz w tygodniu, a
Logitecha - rzadziej niż raz na miesiąc. Chyba kwestia tworzywa, z którego
wykonano ślizgacze? Przewagą M$ jest natomiast wygodniej pracująca rolka -
czasem nawet aż za lekko, podczas gdy w Logitechu jest bardzo sztywna i
stawia spory opór przy pokręcaniu. Wolałbym coś pośredniego. Ponadto, M$
lepiej rozwiązał sterowanie przewijaniem - w przypadku sterownika Logitecha
nie odbywa się to tak gładko i płynnie (dostęp do nieudokumentowanych
funkcji Windows? ;))) ). W obu myszach brakuje mi funkcji sterownika
pozwalającej przewijać poziomo ekran rolką po naciśnięciu np. Shift czy
Ctrl - tak trudno to wymyśleć takim kurczę specom??? No i, dla estetów,
świecąca "dupka" w M$ wygląda uroczo ;)))
> bezprzewodowa zarazem... W testach mysz ta osiagala bardzo dobre wyniki...
A możesz podać linki do testów, o których piszesz, bo jakoś nie mogłem
znaleźć, a chętnie bym poczytał?
> niestety obydwie myszy maja "troszke" wygorowane ceny ;-)))
Tanie mięso psy jedzą ;)
T.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:43:12 MET DST