Autor: Rymasz (mrymasz_at_poczta.onet.pl)
Data: Mon 23 Sep 2002 - 12:01:57 MET DST
> A wymontowałeś je przed sprawdzeniem?
>
> --
> Mirosław P.
:) Niedokladnie czytam :) Znaczy sie bezpiecznikow nie wymontowywalem,
bojac sie ze je przegrzeje - nie jestem bieglym operatorem lutownicy - i
sprawdzalem je na plycie za pomoca miernika, co moim zdaniem, jesli
zasada jest taka sama jak dla wiekszych bezpiecznikow (jak przewodza
to sa sprawne) nie gra tu duzej roli, ale moge sie mylic :|
WBR Rymasz
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:33:40 MET DST