Re: prawda o walizkach

Autor: Offca (offca_at_poczta.onet.pl)
Data: Sat 21 Sep 2002 - 19:49:24 MET DST


Kupilem kiedys PIII 700 (to byly czasy :-P ) w normalnej midi ATX z
zasilaczem 230W (nie pamietam jakiej firmy ale prawdopodbnie Enlight)... Po
jakims czasie zachcialo mi sie Athlona... slyszalem wtedy ze do Athlona
potrzebny jest mocny zasilacz... ale powiedzialem sobie ze sprobuje na tym
co jest...(a zasilacz mial co ciagnac... grafe, sieciowke, muze, tuner tv,
2xhdd, cdrom, cdrw) zmienilem plyte... wpakowalem Athlona 1.2GHz...
odpalilem... chodzi... (myslalem ze jak zasilacz bedzie za slaby to w ogole
nie ruszy) i tak trwalem w przekonaniu ze zaoszczedzilem na zasilaczu... ale
jakos czesciej mi sie komp wieszal sam sie resetowal (!!!) i w ogole byl
duzo mniej stabilny... kiedys sprawdzilem cpucool temp procka... okazalo sie
ze procek sie strasznie przegrzewa... (w biosie mialem ustawione ze komp ma
sie wylaczyc gdy temp procka przekroczy 65st Celsjusza - stad te zwisy i
resety) temp oscylowala w granicach 50st bez obciazenia... gdy na dluzej sie
obciazylo procek temp przekraczala 60... dochodzila do 65... i zaczynaly sie
problemy... Wtedy nie wpadlem jeszcze na to ze to wina zasilacza... myslalem
ze mam za slaby cooler na Athlona... pojechalem z nim do serwisu gdzie jak
facet zobaczyl na jakim zasilaczu ja to wszystko ciagne puknal sie w
glowe... Zamienil mi zasilacz na 300W... i od tej chwili jak za dotknieciem
czarodziejskiej rozdzki problemy zniknely... komp pracowal stabilnie... temp
procka przy duzych obciazeniach byla w granicach 50st a przy bezczynnosci ok
40st...

Wiec tyle co ja moge Ci poradzic ze na zasilaczu nie warto oszczedzac...
(taka krotka puenta z takiego dlugiego opowiadania :-D )

pozdroofka
Offca

Użytkownik "tharry" <tharry_at_it-net.pl> napisał w wiadomości
news:amhkmg$l9u$1_at_szmaragd.futuro.pl...
> jak to jest z amd i wogule nowymi kompami
> przymierzam sie do upgradu sprzetu, moja stara obudowa to normalne
> midi-atx(dosyc spora i przestronna, 4 zatoki 5,25, 3 zatoki 3,5), moj
> zasilacz to enlight 230W. teraz nowe walizki maja 300, 350W. jezeli
> planowany komp to atlon 1700-2000, mala karta(moze nawet stara rivke
> zostawie), baracuda, cd-rom, cdrw - to czy wystarczy wymienic zasilacz(a
> moze i na 230 by chodzilo?), czy cal obudowa jest do wymiany(przyznam ze
sie
> z nia zrzylem :)
>
>
> --
> pozdr. t_harry
> "Old C programmers never die. They're just cast into void."
>
>



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:33:21 MET DST