Autor: Wonder (wonderS34_at_poczta.fm)
Data: Thu 19 Sep 2002 - 21:47:36 MET DST
> >Ostatnio KT7A-R wyrzucilem do smietnika
>
> No wlasnie m.in. spytalem o tego Abita dlatego, ze chcialbym
> ustalic czy ta awaryjnosc to znowu jakies stereotypy po nieudanych
> 'kondensatorowo' :-) seriach BX-133 i BE-6 II czy to
> po prostu Abit zszedl na psy...
Mam Abita KT7-RAID od dwóch lat (mniej więcej). I żadnych
poważniejszych problemów. Zaczął hałasować wentylatorek
na chipsecie, więc go zdjąłem. Nawet się nie grzeje za bardzo.
Myślę że to świetna płyta, i nie rozumiem skąd tyle narzekań
na nią? Dodam że od wielu już lat (zaczynałem od Atari XL)
żaden podzespół komputera jeszcze mi się nie zepsuł.
Może ważne jest podejście do sprzętu (nie rzucać dyskiem
o podłogę ;-))? W każdym razie gdy będę wymieniał płytę
to też na Abita :-)
-- Wonder Pisząc na priva usuń z adresu literkę S
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:32:50 MET DST