Autor: sprocket (sprocket_at_sys.pl)
Data: Thu 05 Sep 2002 - 10:58:12 MET DST
> > To dlaczego piszesz o "przerwaniach programowych"....???
> - ponieważ tak przywykłem,
To Twój jedyny, celny argument ;)))
> A /exposition/, to ekspozycja, czy wystawa? Funkcja liniowa, czy
> linearna? /tuberculosis/ to tuberkuloza, czy wąglik? Powiesz
> "interfejs", czy "międzymordzie"?
Międzymordzie, oczywiście...To prezecież standard ;))
Ale, o angielsku "thanks from a mount" też się nie przyjęło...;))
>(Uwielbiam to ostatnie, ale się
> nie przyjęło - trudno) Widać, co usiłuję pokazać?
Usiłujesz, usiłujesz....i nic...;))
> I angielski ma wyznaczać rozwój języka polskiego? Proste kalkowanie
> znaczeń z języka (niemal) pozbawionego fleksji skutkuje potem takimi
> tworami jak sterownik, okno czy przerwanie wreszcie, które mają
> dziesiątki znaczeń.
> Język żyje. Sterownik odchodzi, coraz częściej słyszymy (paskudne)
> drajwer. Może kiedyś będzie "wyjątek" miast "przerwanie programowe".
A jak Ci się podoba: "zrobiłem kat z ekranu, 12 tysięcy piksli ergiebe
trukolor poszło na twardziela, zajmując pięć klastrów, katalogi się
skrosslinkowały fat mi zgłupiał i komp się powiesił...."
Chromolę taki rozwój języka...
> Będziesz wtedy dumał, jak odróżnić to od "throw exception" w C++ (a kto
> wie, iloma jeszcze znaczeniami słowo to zostanie obciążone).
A czemu mam to rozróżniać ??? Przecież to to samo !!!
pozdro...
sprocket
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:27:44 MET DST