Autor: Marcin W. (vrplus_at_poczta.onet.pl)
Data: Sat 17 Aug 2002 - 19:53:16 MET DST
"Mirek B" <bazabk_at_iig.pl> napisal (-a):
> ECS nie robi testu w fabryce po produkcji. Informuje o tym
> zresztą polskich dystrybutorów, dając więcej egzemplarzy na
> wymianę. Dzięki temu jest niska cena i loteryjność.
Ekhm.... przepraszam, ze sie wtrace ;-) Ja poskladalem juz
kumplom kilka kompow na ECS-ach i nie ma z nimi zadnych
problemow. Zadnych. Ale moze przyczyna jest taka, ze jak im
wszystko poustawialem, zakrecilem obudowy, to zaden z nich nie
grzebie w kompie.
Moze po prostu jak ktos za duzo eksperymentuje, to sie dziwne
rzeczy dzieja? Ja lubie czasami poeksperymentowac, dlatego mam
MSI (co tez nie jest szczytem moich marzen, ale...)
Ja nie mowie, ze ECS to jakies cudo, bo tak nie jest. To sa
najzwyklejsze plyty, zadna rewelacja. Ale za ta cene? Jesli ktos
nie wymaga zbyt wiele od swojego kompa (czyt. malo sie zna na
sprzecie i nie bedzie w nim grzebal), z urzadzen podpietych do
kompa to ma tylko HDD i Cd-Rom, nie bedzie sie bawil np w
overclocking, to ECS jest dobrym rozwiazaniem dla tej osoby. Jak
sie zepsuje, to ma gwarancje, wiec co za problem?
-- Marcin W.------------------------------------------------- | gg: 1639577 icq: 161834429 vrplus_at_NOSPAM.poczta.onet.pl | --------------------------------------------------------- "Jesli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniadze"
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:18:09 MET DST