Autor: Maciej Jeszke (icceman_at_zawilcow.tyc.katowice.supermedia.pl)
Data: Wed 28 Aug 2002 - 16:18:59 MET DST
"<< eMKa >>" <emka_at_alert.pl> wrote in news:akifp2$dtr$1_at_news.tpi.pl:
>> Właśnie: "kojarzył" :) Miałem K5 w jednym z komputerów i naprawdę
>> nie rozumiałem, co też ludzie do niego mieli -- była to wtedy
>> najszybsza i najmniej problemowa z maszyn, które u mnie działały
>> wtedy (w tym z procesorami Intela).
>
> Nie no, bez przesady...
> K5 i K6 to niezliczone upgrade sterów, biosów, patche i service packi,
> po prostu masakra. Wkładałeś takiego C300A, kręciłeś na 450 i miałeś
> P2 500 prawie....
> No i wszystko działało "po włożeniu", a nie po 3 tygodniach ostrej
> jazdy i to bez stabilności....
soory ale bajki piszesz (bez obrazy) mialem k5 i jechalem na tym 1,5 roku
na jednej insatli windy (98) .po instali via patcha nic wiecej niemusialem
robic i chodzilo na tyle stablinie ze nie musialem windy reinstalowc!!
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:21:23 MET DST