Autor: Dylon (dylon_at_wp.pl)
Data: Wed 28 Aug 2002 - 01:10:08 MET DST
W poscie <Xns927775B587BD5lucasshomewppl_at_193.110.120.9>, Lucass
napisales...
> Ranish to na prawde bardzo ciekawy program. Usunalem nim wszystkie
> partycje. Po restarcie i uruchomieniu z dyskietki startowej partycji
> rzeczywiscie nie bylo. Potem zalozylem te partycje od nowa o tej samej
> wielkosci. Nie stracilem nawet bajta danych ;).
>
To tak samo dziala fdisk z linusia :)
p.s. a co do pqmagic7 to juz mi 2 razy namieszal tak z partycjami ze nic
nie moglem odzyskac :( (chyba to jakis blad w wersji 7 bo 6 chodzi
super)
Pozdrawiam
-- ---------------------------------------- Maciej Dylski dylon_at_wp.pl GG:2200145 ----------------------------------------
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:21:03 MET DST