Re: spalona plyta

Autor: Boldor (bold_or_at_poczta.onet.pl)
Data: Wed 17 Jul 2002 - 09:25:38 MET DST


>
> Użytkownik Mirek B <bazabk_at_iig.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:ah1ied$rsp$1_at_news.tpi.pl...
> > > pytanie bylo czy mozliwe jest zeby sie ram i grafika zepsuly a nie
> > > wszczynanie swietej wojny o marki zasilaczy, odpowiedz: tak mozliwe ze
> > > wystapil wzrost napiecia i ram/karta grafiki mogly zostac uszkodzone i
> tak
> > > najprawdopodobniej jest nawet pomimo tego ze z zewnatrz nic sie nie
> > > "spalilo"
> > Napięcie na płytę podaje zasilacz. Poza tym kilkanaście przypadków już
> > takich widziałem. Zawsze z obudowami firmy C., oraz innymi sprzedawanymi
> > przez firmę N.
> > pzdr
> > mb
> >
> Napiecie podaje zasilacz , ale na plycie sa stabilizatory ktore zasilaja
> pamieci - stabilizator 3.3V i procesor -stabilizator regulowany 1,x V -
2,x
> V .
> Stabilizatory sa zasilane z 5V wiec jest mozliwe ze jakies uszkodzenie
> spowoduje wzrost napiecia zasilania pamieci/procesora.

Wielkie dzieki, i tak juz nic nie przywroci, zywotu mojem sprzetowi :-)
teraz na pewno kupie konkretny zasilacz,
Pozdrawiam



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:02:58 MET DST