Re: Dysk IBM - popsuty?

Autor: Jasiulla (jasiulla_at_poczta.onet.pl)
Data: Mon 15 Jul 2002 - 15:57:26 MET DST


Witka,

w ubiegły wtorek odniosłem do sklepu drugiego (w ciągu 20 miesięcy) IBM
DTLA 307030. Pierwszy sypnął się po 2 misiącach od daty zakupu
- wymienili mi go na ten którego własnie pożegnałem. U sprzedawcy
powiedziałem że nie chcę juz więcej widzień na oczy IBM-a i jak serwis
potwierdzi uszkodzenie dopłacę i wezmę Caviara z 8 MB cashem. Dużo
dobrego o nim słyszałem.

Pzdr.

Jasiulla
shamal_at_poczta.onet.pl wrote:
> Witam.
> Moze ktos mi pomoze, bo sam juz chyba nic nie wymysle :(
> Mam dysk IBM 40GB IC35L040 ( to Vancouver chyba :) - dzialal sobie w porzadku
> pare miesiecy, jednak wczoraj wycial mi brzydki numer - przestal wykazywac
> oznaki zycia. Aktualnie, po wlaczeniu zasilania stan dysku nie ulega zmianie -
> cisza, zero ruchu i zero reakcji na probe odnalezienia go przez BIOS.
> Czy ktos sie juz spotkal z taka kaszana? Czy to "elektronika" padla? Jesli tak,
> to jakie sa szanse na zakup takiej plytki z elektronika w ramach czesci
> zamiennej?
> Bede wdzieczny za pomoc :)
>
> Pozdrawiam.
> Konrad
>



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:02:10 MET DST