Re: Nagrywarka-nie kupwac

Autor: JeRRy (jerry_at_satkabel.com.pl)
Data: Sat 13 Jul 2002 - 01:01:30 MET DST


> > Chyba zdajesz sobie sprawe z tego ze odpowiedzieli tak zeby pozbyc sie
> > zalegajacego zlomu na polkach
>
> Watpie, bo gdyby to byl zlom to musza sie z tym liczyc ze...
> jezeli cos sie spieprzy to musza to reklamowac (gwarancja)
> poza tym kto kupowalby szprzet wadliwej jakosci by go potem
> naprawiac, wysylac i tracic pieniadze i czas?

Zawsze to lepiej wcisnac komus cos "co i tak lezy" (np. na magazynie),
bo a "noz widelec" przepeka sprzet rok i jeden dzien i maja Cie z glowy.
Ostatnia osoba, ktora sie pyta o sprzet, jest sprzedawca. Pyta sie kolegow
serwisantow, grupowiczow, uzytkownikow, oraz dzieci w piskownicy i
babcie klozetowa, ale nie sprzedawcow ! Dobry, dobry sprzedawca
ma Ci wcisnac, co sie da (i za to mu sie placi). Bardzo czesto slyszalo
sie tu opinie po "zakupach i rozmowach" na temat AMD / Intel.
99% "rekomendacji" padalo na Intela (bo drozszy i mniej wymaga
wiedzy od usera takiego kompa) a bluzgi i prychanie na AMD.
Jaki jest AMD... pewnie podpisza sie nizej zadowoleni userzy.

Baaardzo czesto sprzedawca jest:

- burak w garniturze, ktory tydzien wczesniej na bazarze handlowal
   pietrucha i ma zero pojecia o sprzecie.
- facio, ktory mysli tylko o trzepaniu kapusty i w zyciu sam nie zlozyl
  kompa, wypalil plyty, itp.

pozdro
------------
JeRRy
-------------



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:01:12 MET DST