Re: komputer pod 24 V

Autor: PeJot (skasujto.kpejot_at_skrzynka.pl)
Data: Thu 11 Jul 2002 - 21:48:31 MET DST


Użytkownik "Sniper" <Sniper10000_at_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:agfb31$kl6$1_at_news.onet.pl...
> > Ty to dopiero nazmyślałeś ...
> > Sam zasilacz zużywa 50W ? ,na co niby?, nie masz pojęcia o czym piszesz !
>
> No to się "elektroniku" popisałeś.

Przefilozofowałeś i nie chcesz się do tego przyznać ;)

> Zasilacz montowany w komputerze należy do grupy zasialczy impulsowych. Jak
> każdy inny, aby wyprodukować odpowiednią ilość mocy musi sam zużyć jej
> część - mowa tutaj o sprawności zasilacza. I tutaj jest najważniejsza
> kwestia: nowoczesne zasilacze mają dość wysoką sprawność, rzędu 80-90%.
> Starsze osiągają ledwo 60-70%. Oznacza to mniej więcej tyle, że aby
> wyprodukować 300 Watów mocy, część z niej (np. 20%) zostanie "pochłonięta"
> przez układy elektryczne zasilacza. Z tego też powodu do obsługi procesorów
> typu Athlon sugeruje się mocne zasilacze 300 Watowe, ponieważ ich faktyczna
> sprawność wynosi ok. 230 - 250 W, a słabszych modeli 250 W raptem 170 - 200
> Prawdą również jest, że zasilacz rzadko kiedy pracuje z pełną mocą. Jeśli
> jest obciążony przez samą płytę główną (średnio ok. 12 W), procesor (od 20
> do 60 W) i np. kartę graficzną (ok. 5 W) wykorzystuje ledwo część swojej
> mocy. W takim przypadku zużycie własne jest dużo mniejsze, jednakże nigdy
> nie spada poniżej pewnego określonego dolnego progu sprawności własnej (np.
> 20 W).

Teraz inaczej śpiewasz ;) ... o wydajności prądowej zasilacza a poprzednio o jego
"jałowym" poborze 50W oprócz poboru mocy małej ilości podzespołów co jest oczywiście
bzdurą (pomimo że dzisiaj zasilacz 300W nie robi na nikim wrażenia to 50W jest jednak nadal
w elektronice dość dużym poborem !)

PeJot



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:00:15 MET DST