Autor: StandBy (standby_at_poczta.fm)
Data: Thu 11 Jul 2002 - 11:22:03 MET DST
> No dobrze ale jak jedna osoba pracuje na kompie i druga oglonda film i
nagle
> te co pracuje odejdzie od kompa ?
> Czy wygaszacz myusi być wyłączony (pytam z ciekawości czy nie da się tego
> jakoś obejść)
jesli wygaszacz zawiesza dzialajacy proces to znaczy, ze wygaszacz jest
zbedny - jednym z podstawowych ustawien zaraz po zainstalowaniu windowsow
jest wylaczenie wygaszacza oraz parkowania glowic...
dlugotrwale procesy odbywjace sie bez ingerencji ze strony uzytkownika (brak
sygnalow z kalawiatury/myszki), ktore chcesz obserwowac na monitorze
wymagaja takich "drastycznych" srodkow:) do "dlugotrwalych" procesow
zaliczam m.in. odtwarzanie plikow multimedialnych - trwa to zbyt dlugo zeby
nie uruchomil sie wygaszacz lub ustawiony na parkowanie schemat
zasilania...a ustawienie limitu czasu bezczynnosci dla wygaszacza powyzej
standartowego czasu trwania filmu (okolo 1,5 h) mija sie z celem, zalozeniem
dzialania wygaszacza jest przeciez oszczednosc monitora podczas przerw w
pracy na kompie...jesli mialbys zrobic 1,5 godzinna przerwe w pracy, graniu
czy czymkolwiek na kompie to po prostu wylaczasz monitor albo nawet
calkowicie kompa...
tak samo postepujesz puszczajac defragmentacje na 80G twardzielu bo kazdy
proces (np. wygaszacz) przywiesi operacje defragmentacji...
zatem wylacz badziewiarskie wygaszacze (nawet ich nie instaluj - szkoda
miejsca - masz przeciez tylko 80G na twardzielu;)), a wszystko bedzie oki
> Pozdrawiam
> Bartek
postroofka:)
Janusz vel StandBy
standby_at_poczta.fm
gg#685067
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 00:59:50 MET DST