Autor: Sebol (lobo_at_space.pl)
Data: Wed 10 Jul 2002 - 00:29:20 MET DST
Użytkownik "tomek jasinski" <tomek_at_pm221.warszawa.sdi.tpnet.invalid> napisał
w wiadomości news:5ummiuolsek3k23c67dauu4b9odtutnek7_at_4ax.com...
> Wcale nie przypadkiem, dnia Tue, 9 Jul 2002 20:55:45 +0400, doszła do
> mnie wiadomość od "plitkin" <plitkin_at_interia.pl>, w której czytam:
>
> >Do dystrybutora idz z tym problemem. Musza przyjac
> >
> >
> To coś się zmieniło ? Jak chciałem reklamować dysk po wspaniałej
> firmie TCH, to wszyscy olewali mnie sikiem balistycznym, albo chcieli
> takiej dopłaty, że przestało się to kalkulować.
hm.. gwarancja to chyba umowa miedzy kupujacym a gwarantem (zwykle
producentem) a nie sprzedawca. Poza tym:
Art. 577. § 1. W wypadku gdy kupujący otrzymał od sprzedawcy dokument
gwarancyjny co do jakości rzeczy sprzedanej, poczytuje się w razie
wątpliwości, że wystawca dokumentu (gwarant) jest obowiązany do usunięcia
wady fizycznej rzeczy lub do dostarczenia rzeczy wolnej od wad, jeżeli wady
te ujawnią się w ciągu terminu określonego w gwarancji.
zwykle gwarant to nie sklep ale producent tak wiec nie rozumiem co za ma
rzeczy istnieje jakiegos sklepu czy tez nie?.
problem moze byc z przesylka:
Art. 580. § 1. Kto wykonuje uprawnienia wynikające z gwarancji, powinien
dostarczyć rzecz na koszt gwaranta do miejsca wskazanego w gwarancji lub do
miejsca, w którym rzecz została wydana przy udzieleniu gwarancji, chyba że z
okoliczności wynika, iż wada powinna być usunięta w miejscu, w którym rzecz
znajdowała się w chwili ujawnienia wady.
zwykle to wlasnie robi sklep ale chyba mozna po prostu wyslac kurierem (na
koszt odbiorcy) wadliwy sprzet bezposrednio do autoryzowanego punktu
serwisowego.
§ 2. Gwarant jest obowiązany wykonać obowiązki wynikające z gwarancji w
odpowiednim terminie i dostarczyć uprawnionemu z gwarancji rzecz na swój
koszt do miejsca wskazanego w paragrafie poprzedzającym.
§ 3. Niebezpieczeństwo przypadkowej utraty lub uszkodzenia rzeczy w czasie
od wydania jej gwarantowi do jej odebrania przez uprawnionego z gwarancji
ponosi gwarant
Oczywiscie najpierw warto przedzwonic do serwisu z zapytaniem czy konkretny
typ sprzetu naprawiaja. Nastepnie nakreslic sytuacje - jezeli robia problemy
poprosic od razu kierownika. Jezeli dalej sa problemy powolac sie na
przepisy kodeksu cywilnego. Natepnie dostarczyc sprzet do serwisu
niezaleznie od ich odpowiedzi. Jezeli bedzie odmowna - podobna procedura:
kierownik, nastepnie poprosic o odmowe na pismie. Jak dalej jest "mur" to
wyslac fax bezposrednio do producenta i informacja o problemie, zalacznikiem
od serwisu z odmowa, karta gwarancyjna, oraz informacja o skierowaniu sprawy
do Rzecznika Praw Konsumenta. Warto dodac zapis o dodatkowym odszkodowaniu
wynikajacym z niemoznosci uzywania komputera i stratach z tego wynikajacych:
szczegolnie latwe dla grafikow itp.
-- lobo_at_space.pl gg 1287117
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 00:59:36 MET DST