Re: Ile za drukarkę ?

Autor: sprocket (sprocket_at_sys.pl)
Data: Fri 26 Jul 2002 - 13:06:57 MET DST


> Widzę, że ekspert od druakrek się znalazł.
>
> A zdajesz sobie sprawę z tego, że igłówki są droższe od atramentówek?
>
>

To Cię oświecę, ekspercie....
Opisywany model Optimus 1900, tak naprawdę to produkt Seikosha SP 1900
sprzed 10 lat. Ma 1 kB pamięci RAM, więc nie można nawet robić downloadingu
znaków - problemy z polskimi znakami. Nie wiem, czy wersja firmowana przez
Optimusa ma polski generator, oryginał nie miał go na pewno (ale można
podmienić EPROM). Prędkość druku - 180 cps, bufor co chwilę się zatyka, a
głowica szybko się nagrzewa - częste przestoje w druku. Do drukowania w
grafice praktycznie się nie nadaje - 1 strona drukuje się kilka minut,
hałasując niemiłosiernie, przy czym po kilku minutach drukowania głowica
jest tak nagrzana, że drukarka sama przerywa pracę...O jakości wydruku nie
wspomnę..
Jest to model _wybitnie_ przeznaczony do domowego użytku, ale 10 lat temu,
tzn.pod DOSem - raz na jakiś czas kilka stron tekstu...Dzisiaj nie nadaje
się ani do domu, ani do firmy, chyba że ktoś ma DOSowski program do
fakturowania, a drukuje 1 fakturę na pół godziny...
Z drukarką tą miałem przyjemność okazjonalną, ale zdążyłem ją trochę poznać.
W domu mam jej "prawnuczkę" - SP 2400 - dużo lepsza, szybsza i nadająca się
do częstszego drukowania.
Na osłodę mogę dodać, że są to trwałe drukatki, solidnie wykonane, tanie w
ekspolatacji i niezawodne...

A co do cen drukarek igłowych, to w tej chwili na rynku praktycznie ostała
się firma OKI ze swoją, świetną wszakże, seria Microline. Są to drukarki
osiągające nawet 900 cps, nadające się do pracy ciągłej. Czasami można się
spodkać z określeniem Heavy Duty - co nie jest do końca prawdą. Widziałem
raz w sklepie drukarkę Hevy Duty firmy Brother - wyglądała jak przerobimy
przez ruskiego spawacza T-54, a kosztowała- wtedy - ponad 90 milionów
(opisywany tu model SP1900 kosztował wtedy ok. 1,5 mln, a OKI: 7-15 mln).
Jakby nie było, wyroby OKI zawsze były drogie, ale wytrzymałe, niezawodne i
dobrze obciążalne - doskonałe do firm. Opisywany tu model SP 1900 ma z nimi
tyle wspólnego, co 126p z BMW...

Dodasz coś od siebie...ekspercie ???

sprocket



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:07:29 MET DST