Autor: Jaro (jaroc_at_poczta.onet.pl)
Data: Fri 17 May 2002 - 00:49:48 MET DST
Witam!
Mam juz troszeczke doswiadczenia ze sprzetem komputerowym ale cos takiego
spotkało mnie pierwszy raz.
Po koleji:
1. Przy próbie wymiany procesora Duron 1000 na Athlon 1700 na płycie ECS
K7S5A stwierdzam miiiiiiiiiinimalne ukruszenie Durona.
2. wkładam Durona ponownie z nadzieją że może to nic. Wszystkie coolery i
dyski startują na ekranie jednak czarno.
3. Wkładam w takim razie nowiutkiego 1700+... i tez czarno. (nastepnie
wymieniam kilaka razy bez rezultatu)
4. Jako ze terminy gonią jade natychmiast i kupuje płyte Soltek DRV-4 (i tak
miałem taki zamiar w przyszlości)
5. Montuje 1700+ chodzi bez zarzutu z ciekawości montuje też Durona... i
odziwo również bez zarzutu (w między czasie sprawdzam na starej płycie ale
bez rezultatu)
6. Pracuje spokojnie na Athlonie przez pewien czas (bez żadnego podkrecania)
w pewnym momencie monitor gaśnie.
7. zalewa mnie krew i podejrzewmam obudowe ze kasuje mi płyty
8. Sprawdzam jeszcze raz obie płyty na obu prockach następnie pakuje je i
jade do serwisu.
9. ECS-a zatrzymują do jutra a Solteka sprawdzają na miejscu... odpala bez
zarzutu na podzespołach z serwisu.
10. Kupuje nowiutką obudowe jade do domu wkładam Athlona i NIC.
11. Sprawdzam z innym RAM-em, grafą i monitorem ale bez rezultatu.
12. wkładam Durona... idzie (przypominam na Solteku)
13. Telefon z serwisu: ECS sprawny (do odbioru jutro) poszedł bez zarzutu
Podsumowanie:
Nie wiem co myśleć?? Pisze to na ukruszonym Duronie a Athlon wygląda jak
nowy i nie odpala. Czy procesor który sie nie przegrzał ani nie ukruszył
mógł sie uszkodzić ?? Czy ukruszony Duron może pracować na dłuższa mete
poprawnie (robi to juz od 3h)?? Poza tym co było(a raczej jest) z tymi
płytami???
Za wszelkie pomysły będe bardzo wdzięczny
POzdrawiam
Jaro
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 00:50:21 MET DST