Re: zabawa Partition Magic'em i nagly brak zasilania - prosze o pomoc

Autor: Sylwester Olech (Sylwester.Olech_at_klub.chip.pl)
Data: Sat 11 May 2002 - 08:52:02 MET DST


--
Użytkownik "Crafty" <crafty_at_no...spam@astercity.net> napisał w wiadomości
news:abdvbv$fqd$1_at_pingwin.acn.pl...
> Użytkownik <wzabdyr_at_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
> news:1add.00000099.3cda0f0c_at_newsgate.onet.pl...
>
> > Nie chodzi o mieszanie tylko o sprawdzenie. NDD potrafi dokładnie
> zdiagnozować,
> > co się stało i nie zrobi nic bez pytania o zgodę.
> Ale on tak ladnie mowi o tym, co dobrego moze zrobic, ze az zal nie
kliknac
> OK ;-)
> Na NDD zawsze zostanie czas.
>
> > Można sobie najpierw zrobić
> > raport o plikach/folderach, które "dostały po głowie", i zająć się nimi
z
> > osobna a resztę potraktować normalnie.
> No jesli bawil sie Partition Magic'em to jak sadze po glowie dostala cala
> partycja i nie wiem czy NDD tak ladnie to naprawi (mi raz przyniosl wiecej
> szkod niz porzytku i dlatego mowie, ze bezpieczniej zaczac od EasyRecovery
> niz potem sobie pluc w brode).
Ja się również dołączanm do kolegi.
1. Użyć EasyRecowery i wydłubać co się da.
2. Użyć NDD a nuż coś się da jeszcze odzyskać w miarę szybko,
3. Jeśli konieczne postawić system od początku i się cieszyć z maszyny.
Pocedura sprawdzona nie tylko po padzie zasilania przy PM ale równie po
działaniu WinCIH'a.
Pozdrawiam
Sylwek
Sylwester.Olech_at_klub.chip.pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 00:48:50 MET DST