Re: poadlaczanie dysku ?

Autor: Leszek Ciszewski (prosze_at_czytac.fontem.lucida.console)
Data: Wed 08 May 2002 - 18:46:23 MET DST


"bias" <bias_at_clubbing.pl>

> oo wlasnie mnie to tez bardzo interesuje bo w jednym
> z ostatnich enterow gdzie byl test dyskow napisali
> wyraznie ze nie wolno zostawiac dysku nawet na
> krotka chwile pracujacego do goory dnem lub tasma
> w dol (pionowo..)...
> szkoda ze nie napisali DLACZEGO! (zreszta czesto
> wielu rzeczy nie pisza np.podaja wyniki transferu
> w trybie burst a nie pisza co to znaczy..)
> moj dysk pracowal kiedys przez hmmm ...dluzsza
> chwile do goory dnem i nic mu
> sie nie stalo..........

Delikatnie ujmując -- nie do końca prawda.
Niedelikatnie -- bzdura.
Jeśli producent nie zaleca (nie wymaga?)
inaczej -- dysk może pracować w dowolnej
pozycji. Długość życia zależy raczej nie
od pozycji montażu, ale od stabilności
zasilania: ilość włączeń i ,,szoków"
napięciowych, a także od temperatury
(pracy i przechowywania). :)
Niekorzystne są także uderzenia.
Producenci na ogół określają
dozwolone przyspieszenia działające
na dysk, zarówno w czasie jego pracy,
jak i w czasie, gdy dysk nie pracuje.
Najlepiej, gdy na dysk nie działają
niepotrzbne przyspieszenia. :)
(gdy nie jest obijany, potrząsany, obracany...)

lc.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 00:48:33 MET DST