Re: Nekrolog IBM IC35L 60 GB

Autor: toomek (toomek_priv_at_o2.pl)
Data: Sat 04 May 2002 - 18:11:02 MET DST


Heya!

> jesli chodzi o dyski IBM IC35L's, to z reguly padaje wyprodukowene na
> Wegrzech - te z Malezji sa w porzo.

Ogolnie tak, chociaz mam malezyjska wersje IBM 60 GB 7200 obr./min i nie
obylo sie bez problemow. Dysk zdechl przy probie przeinstalowania Windy z XP
na 98 SE. Uwalil sie boot block i nic go nie moglo ruszyc, czyli poprawnie
zapisac. Nie pomogl nawet oryginalny soft IBM-a do dyskow, ktory dostalem od
sprzedawcy. W koncu dysk udalo sie podniesc po sciagnieciu najnowszego softu
z internetu (takiego, co to wyzerowal HD do ustawien fabrycznych). Obecnie
dysk siedzi w kompie jako "drugi" i robi za zlomowisko danych. W tym
zakresie sprawuje sie rewelacyjnie, chociaz scandisk nadel nie umie
poprawnie przeprowadzic testu spojnosci :-P Na glowny dysk przeznaczylem
Seagate Barracude IV i wydaje mi sie, ze taki zestaw jest optymalny.
Seagate-owi bardziej ufam jezeli chodzi o niezawodnosc, a IBM nieco lepiej
sprawuje sie przy przewalaniu duzej liczby malych plikow, czyli swietnie
nadaje sie na dysk z cyklu DANE, gdzie nie grozi mu mieszanie w boot
blokach.

Przy okazji okazalo sie rowniez, ze na mojej plycie Win 98 SE ma gigantyczne
problemy z poprawna obsluga 60 GB IBM - wolne kopiowanie, zawieszanie
systemu, stopklatki w czasie kopiowania etc.

Pa,

--
toomek
toomek_priv_at_o2.pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 00:47:41 MET DST