Autor: Laser (laser2_at_wsisiz.edu.pl)
Data: Fri 05 Apr 2002 - 18:21:37 MET DST
W pracy modyfikowałem kompa. Kupiłem obudowę, C1000 BOX i płyte Merkury coś
tam ale to nie ważne. BIOS Phenix. Za pierwszym razem sprzęt się uruchomił,
nie widział fdd i cdromu. Przełożyłem kabelki i system się nie uruchomił.
Tylko piii piiii piii. Brzmiało to jak błąd parzystości albo pamięci. Pamięć
napewno dobra i grafika też bo obie działały na starym. (chyba że nie
współpracuje dobrze pamięć z tą płytą.) Męczyłem się, wszystko wyjąłem
włożyłem, nic. Po jakimśczasie uruchomił się ale z samym dyskiem (choć
takąkombinacjęteż już próbowałem wcześniej) wyłączyłem, podpiołem inne
rzeczy i znów kupa! I tak w koło macieju.
Co jest grane?? Czy to płyta czy coś innego??
Sprzęt musi być na poniedziałek gotów i jutro z rana do roboty lecę.
Kordian Zadrożny
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 00:38:17 MET DST