Re: Magia elektroniki

Autor: shadow_at_inetia.pl
Data: Sun 28 Apr 2002 - 16:04:15 MET DST


Witam.

Użytkownik "Bronek Kozicki" <brok_at_rubikon.pl> napisał w wiadomości

> 1. niedobrze podłączone kable
> 2. zbyt słaby zasilacz

1. Kable na pewno zawsze wkladalem dobrze. Zreszta nawet, gdybym chcial, to
nie da sie ich zle wlozyc ;-)
2. Zasilacz 300W bez mocozernych urzadzen. Przedtem chodzilo dobrze, a
pozniej nawet przy poprzedniej konf. siadlo.

Przepiecia tez wykluczam - zawsze jestem dobrze uziemiony przed rozpoczeciem
grzebaniny.

Od wczoraj jest OK, ale boje sie ruszyc obudowe ;-)

Dla mnie to ciagle jest zagadka :-)

Pozdrawiam

--
shadow_at_inetia.pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 00:44:03 MET DST