Autor: Miroslaw Kwasniak (pisz_do_mnie_na_mirek.kwasniak_at_dionizos.zind.ikem.pwr.wroc.pl)
Data: Wed 03 Apr 2002 - 09:41:41 MET DST
PeJot <skasuj-tokpejot_at_skrzynka.pl> wrote:
P>Użytkownik "Wojciech Puchar" <wojtek_at_chylonia.3miasto.net> napisał w wiadomości
P>news:1017678513.852403_at_3miasto.net...
>> > Trzeba było kupić kontroler ATA133.
>>
>> tak? a o ile się założymy że uruchomie ten dysk na 386DX?
Na 99% będzie działało :)
>>
>> max prędkość transmisji nie ma tu nic do rzeczy
P>
P>Nie prędkość a przystosowanie kontrolera przez producenta do obsługi
P>dużych dysków. Kontrolery ATA133 są fabrycznie gotowe do działania
P>z wielkimi dyskami.
P>
P>Też już słyszałem, że istnieje możliwość programowego obejścia
Nie programowego obejścia, tylko realizacji komend wg. std LBA 48-bit.
Ponieważ większość współczesnych OS-ów sama realizuje obsługę sprzętu (BIOS
potrzebny jest tylko do startu) to nie widzę większych problemów.
P>ale producenci dysków wyraźnie kiedyś twierdzili że nowe układy
P>kontrolerów będą potrzebne dla dysków, wg. oznaczeń producentów-
P>ponad 137GB np. HPT372, VIA8233A itd .
Tu chodzi o UDMA133, a nie BIG-DISK - obie specyfikacje weszły w skład
nowego standardu ATA/ATAPI, ale są rozłączne!!! Jedna nie wymaga drugiej.
A moja płyta (GA-7ZXE czyli KT133A) z aktualnym biesem obsługuje dyski
> 128GiB
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 00:37:55 MET DST