Autor: Avalon_at_am
Data: Thu 14 Mar 2002 - 15:36:50 MET
On Wed, 13 Mar 2002 22:23:03 +0100, "Przemo" <cornhole_at_darmo.alter.pl>
wrote:
>Nie każdy sklep daje na dyski 3 lata gwarancji, a producenci zwykle tak. Mam
>więc pytanie - załóżmy, że schrzani mi się dysk po 2 latach już po gwarancji
>od sprzedawcy. Czy trzeba mieć wtedy jakieś dokumenty aby domagać się jego
>wymiany (naprawy) u producenta? Jeśli tak, to jakie? (z reguły do dysku nie
>ma przecież książeczki gwarancyjnej producenta a sprzedawca czasem nie daje
>nic prócz jakiejś nalepki lub zwykłego świstka papieru z pieczątką sklepu,
>który pełni rolę dokumentu gwarancyjnego).
>Prosiłbym o odpowiedź osoby, którym się coś takiego przytrafiło i
>reklamowały dysk u producenta.
>
>Z góry dzięki!
Nie jest potrzebny zaden rachunek lub potwierdzenie zakupu, (dysk moze
nawet byc kradziony (?!!)). W dzisiejszych czasach producent ma pelne
archiwum o sprzedanym sprzecie - twoja gwarancja jest na ich
computerze, potrzebny ci jest tylko jego model i numer seryjny
ewentualnie inne dane znajdujace sie na nalece dysku, nic poza tym.
W praktyce wyglada to tak:
Przez internet znajdujesz strone producenta, tam odnajdziesz dzial:
Service & Support->Warranty Services.
Tu musisz poszukac (uzyj "search"- moga byc male roznice w zaleznisci
od strony producenta) i utworzyc RMA (Return Material Authorization)-
rodzaj formularza wypelniony na screen. Jezeli RMA zaakceptowane
otrzymasz natychmiast jego Numer.
Tutaj takze zwykle podane sa informacje gdzie to wyslac i jak
dokladnie zapakowac. Ty oplacasz przesylke w jedna strone, a oni w
druga.
Kozystalem z tej formy kilkakrotnie: (WD na Caviar, Seagate na SCSI )
a ostatnio w ub. tygodniu Maxtor - 3 miesieczny Ata100/7200
Avalon_at_am
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 00:29:06 MET DST