Autor: Michal Jeczalik (samotnik_at_samotnia.eu.org)
Data: Sun 10 Mar 2002 - 20:26:10 MET
Raz na tydzień potrzebuję coś wypalić, łażenie do kogoś już mi się
znudziło, więc postanowiłem kupić nagrywarkę. Do moich potrzeb pewnie
wystarczy jakiś staroć, ale słyszałem, że używane nagrywarki często są
(cyt.) 'wyruchane', 'wypalone' i inne takie określenia ;) Zatem czy do
takich zastosowań warto kupić używaną, a jeśli tak, to jaką i za ile?
Szybkość nie gra roli.
-- Samotnik Michal Jeczalik Sr, http://www.samotnia.eu.org/
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 00:27:48 MET DST