Re: karta muzyczna i glosniki

Autor: Malcolm Colins (sea_at_ats.pl)
Data: Wed 20 Feb 2002 - 12:46:47 MET


> A niedowiarkom polecam test Toma Audigy - obnazyl chyba wszystko - syf
> nieziemski jak na niby prawie-profesjonalna karte ... /pod wzgledem
> jakosci/

Hm......
oczywiscie wszyscy ktorzy sie tutaj wypowiadali na temat SB Audigy, sa w
jego posiadaniu, uzywaja go, sluchaja z niego muzyki itp. rzeczy, a nie
opieraja swoje zdanie na wypowiedziach innych i tym co przeczytali.....??

Jakos nie zauwazylem w artykule Toma tej jakosci o ktorej sie Larus
wypowiada.

http://www4.tomshardware.com/video/01q3/010927/audigy-20.html#conclusion

Porownujac SB Live i SB Audigy, jezeli mozna porownywac dwa tak rozne
produkty, ale przyjmijmy takie uogolnienie, Sb Audigy brzmi o niebo lepiej,
roznica jest znaczna, szczegolnie dobrze to slychac przesiadajac sie ze
starego SB Live na tej samej konfiguracji, dziwiek jest o niebo lepszy,
bardziej soczysty, pelny, w zwiazku z tym i efekty odawane w czasie
rzeczywistym brzmia zupelnie inaczej. Karta nie jest tania, ale jak na nowy
produkt, to chyba normalne.

Testowane na:
Creative CSW Digital
Creative FPS 1600 retail
DeskTop Theatre 2200 Digital
oraz
Sound Blaster Audigy Player Box

Z powazaniem

Malcolm Colins



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 00:18:37 MET DST