Re: napełnianie tuszy od atramentówek

Autor: slawek_xl_at_poczta.onet.pl
Data: Thu 14 Feb 2002 - 02:46:11 MET


>
> A czy moglbys cos wiecej na temat drukarki Canon BCI-21...

chodzi Ci raczej o głowicę która jest w kilku modelach Canona

>... powiedziec, mam ja
> niestety i przy duzej ilosci nawet te "tanie" wklady staja sie drogie, jak
> to uzupelnic, podobno odpowiednia gestosc ma tusz Pelikana do stepli, a
> jesli tak, to jak go tam wlac, jak wlewam strzykawka, to troche dziwnie
> drukuje

Używam Canona BJC-4650.
Jeżeli chodzi o czarne drukowanie to polecam zainwestowanie w głowicę BC-20 (z
dużym zbiornikiem) o ile drukarka potrafi z niej korzystać. Napełnienie starcza
na znacznie dłużej niz przy małym zbiorniczku w BCI-21. Ja stosuję atrament z
zestawów InkTeca. Z Pelikanem nie mam doświadczeń. Wykorzystuję głowicę trzy
razy. Ale i większa ilość napełnień była by do przyjęcia (pewnie i 5x by
przeszło).

Ważne, żeby napełniać przy pierwszych objawach kończenia się tuszu, po wyjęciu
zaślepki igłę wprowadzić możliwie głęboko w kierunku najniższego miejsca i
napełniać bardzo p_o_w_o_l_i.

BCI-21 druk w kolorze - używam tego od przypadku, dlatego nie napełniam a
wymieniam wkłady. Choć widziałem zestawy tuszów do napełniania to mam
wątpliwości - kolory (4) nie kończą się jednocześnie i trzeba by wciąż chodzić
przy drukarce ze strzykawką.
Najtańsze wkłady (oczywiście zamienniki nie Canona) jakie spotkałem do głowicy
BCI-21(e):
black 17zł
color 30zł
Do druku czarnego jak już wspomniałem używam napełnianej głowicy BC-20.

pozdrawiam
Sławek
gg 662616

-- 
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 00:16:06 MET DST