Autor: Mikesan (mikesan_at_box43.pl)
Data: Mon 04 Feb 2002 - 16:53:00 MET
Witam,
Mam ciekawski problem z pewna plyta glowna (jak sadze). Problem nie jest
dokuczliwy i daje sie z nim zyc, jednak koli mnie razacy brak
profesjonalizmu u mnie - zlozylem komputer, a on nie chodzi tak jak
powinien. Oto opis problemu. Plyta PC-Chips M710 (intelLX), grafika
intel740 (AGP), muzyka Sound monster (PCI), dysk 4gb, 128 mb ramu (2x 32 i
1x64 - wszystkie sloty obsadzone), na tym siedzi win98 plus nowe sterowniki
do chipsetu plyty. Bios najnowszy jaki jest (z 1999 roku). Na 10 uruchomien
(lub resetow "cieplych") komputer zwisa sie srednio 3, 4 razy - zamraza sie
tuz po wczytaniu windy (przy wyswietlaniu ikonek, lub tuz po tym - sam
poczatek). Zwis jest "twardy" tzn. winda nie wyrzuca zadnych bledow nic -
zamraza sie. Ten objaw nigdy, ale to nigdy nie wystepuje po wylaczeniu
komputera i wylaczeniu go z powrotem - wtedy ZAWSZE wszystko jest OK.
Wystarczy zatem zawsze dawac zamiast "urchom ponownie" "zamknij" - ALE nie
wyjasnia to sprawy. Problem stanowia dla niego zatem resety (z "uruchom
ponownie" z alr-ctr-del czy z przycisku - bez roznicy). Nie jestem w stanie
uchwycic sedna sprawy - plyta? karta grafiki? konfilkt pomiedzy nimi?
Wykluczam raczej winde - bo zwisy sa sprzetowe ewidentnie. Calosc chodzi
dobrze - byleby odpalac "na zimno" przez wylaczenie/wlaczenie. W biosie nie
ma opcji "reset ESCD", wylaczenie/wlaczenie tego w menadzeze nic nie
zmienia, zreszta takowoz opcje "plug&play system aware" - zero roznicy (w
systemie nie ma nic na ISA zreszta). W urzedzeniach systemowych, magistrala
PCI raportuje, iz nie dziala sterowanie przerwaniami (ACPI oraz
specyfikacja MS), lecz calosc chodzi na trybie przerwan wczytywanych z
biosu. Nie wiem czy to jest jakas poszlaka? Jednak dlaczego komputer chodzi
dobrze - byleby go nie resetowac a i to roznie. Jakies tworcze pomysly? Z
gory dzieki.
Mike
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 00:12:50 MET DST