Autor: ^YelloY^ (malczaks_at_wp.pl)
Data: Mon 25 Feb 2002 - 21:55:36 MET
witam. pare dni temu opisywalem problem:
"mam problem, ktorego objawy byly opisywane pare razy na tej grupie. jednak
zadne z podanych wczesniej rozwiazan nie pomoglo.
wszystko zaczelo sie od tego ze dostalem 3 kompletne komputery do
sprzedania. jeden byl moj, ale postanowilem zostawic go dla brata. zebralem
wiec co lepsze czesci do jednej skorupy odpalilem i poszlo. niestety nie
mialem hdd do niego wiec jakies 2 mies. przelezal nieuzywany. kiedy dostalem
hdd do niego podlaczylem i jakiez bylo moje zdziwienie kiedy w ogole komp.
nie wstal.
monitor pozostaje caly czas czarny. dysk slychac ze sie rozpedza. cd-rom tez
dziala (wysowa sie szufladka). witrak na procesorze i zasilaczu sie kreci.
a teraz szczegoly dot. sprzetu. plyta obsluguje procesor cyrixa 200mhz, ale
jest praktycznie bez zadnych opisow. wynalazlem w koncu jakies dane o niej w
internecie. wychodzi na to ze jest to plyta firmy elpina (slyszal ktos o
niej?). dowiedzialem sie ze funkcjonuje rowniez jako plyta M559. znalazlem
jej zdjecie - identyczna, oraz schemat zworek (ktory zreszta byl na niej
nadrukowany). popatrzylem na zworki i wszystko bylo wporzadku. mieszlaem tez
z ram'ami. przekladalem je na chyba wszystkoe mozliwe sposoby. odpalalem
nawet bez i o dziwo zadnych dzwiekow. dopiero kiedy wlozylem ram'y, a
wyciagnalem karte graf. uslyszalem trzykrotne chyba pikniecie. i to tyle z
objawow. sprawdzalem kazda z 4 szyn pci. wyciagnalem wszystko i wlozylem od
nowa. i nic!
na prawde nie wiem za co sie mam zlapac. moge podejzewac ze to wina
zasilacza bo jakos bardzo cicho chodzi (ale to pewnie zludzenie kiedy obok
chodzi duron 850). czy ktos moglby mi cokolwiek podpowiedziec? co jeszcze
sprawdzic, wymienic? czy to moze jest wina plyty ktora jakims cudem "siadla"
przez 2 mies. nieuzywania?"
najpierw sprawdzilem biosa. zostal wyzerowany i nic.
sprawdzilem moja plyte z innym procesorem - dziala
moj procesor z inna plyta - dziala
moj procesor z moja plyta - nie dziala
co ciekawsze jeszcze neidawno dzialal. nikt tam nie grzebal, ale wydaje mi
sie ze moze to byc problem zworek. znalazlem maunala do mojej plyty. opisy
zworek sa takie same jak nadruki na samej plycie. probowalem chyba kazdej
kombinacji - z jednakowym skutkiem... :(
dlatego prosze kogos kto ma chwile czasu i/lub cierpliwosci o jakas
pomoc/podpoiwedz na priva. bo ja wysiadam... co do biosa to sie zresetowal
dobrze, bo z innym procesorem ladnie wszystko odpalilo... aha procek to
cyrix 6x86L PR200+
sorki za przydlugi post, ale nie potrafie inaczej...
^YelloY^
malczaks_at_wp.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 00:19:42 MET DST