Re: Panie Fastviper...

Autor: Luckydar (luckydar_at_poczta.onet.pl)
Data: Sat 19 Jan 2002 - 00:36:23 MET


Użytkownik "Tommy" <simnet_at_klub.chip.pl> napisał w wiadomości
news:a2a18k$f93$1_at_news.tpi.pl...

> To jest zwykły pusty plik.

To wiem - juz przerabialem swego czasu, siejac przy okazji zbedna panike.
Wysylalem zreszta takie "wirusy" na grupe *.test. Zauwazylem jednak, ze w
zaleznosci od rozszerzenia komp roznie sie zachowuje. Tam bylo exe, choc -
co prawda - w srodku. Ale facet jaja sobie robi nie od dzis i nie bylem
pewien , czy nie jest to jakis bardziej wyrafinowany "zart".

> A komp zechciał otwierać wszystkie pliki *.dat
> przez notatnik ponieważ domyślnie zaznaczona jest opcja nakazująca
> przypisywanie notatnika do tego typu plików.

No to znowu czegos sie nauczylem. Sadzilem, ze jesli otwieram jakis plik za
pomoca czegos, to ten i tylko ten plik, a nie wszystkie z takim samym
rozszerzeniem (a ja glupi balem sie, ze mi sie system skaszani, bo zmienilem
domyslna aplikacje na Notatnik). Jesli taki cel ma Fastviper (zeby uczyc
innych), to chwala mu za to. Szkoda tylko, ze pozniej niektorym
przeszkadzaja zbedne posty NTG i OT.
Dzieki za wyjasnienie

Pozdrawiam: Luckydar

P.S. Pliki *.DAT otwieralem tez WordPadem, Imaging i wieloma innymi.
Domyslnie byla "Nieznana aplikacja". A zmienialem tylko w jednym - tym
"wirusie".



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 00:02:44 MET DST