Autor: Jarek G. (jgoralski_at_faq.net.pl)
Data: Tue 15 Jan 2002 - 13:32:32 MET
Dnia Tue, 15 Jan 2002 12:47:52 +0100, Wojciech Giersz
<chektor_at_malenstwo.iinf.polsl.gliwice.pl> napisal(-a) cos takiego:
>Wybacz niedyskretne pytanie: etat obejmuje 8 godzin dziennie, prawda?
>Jestes w pracy pelne 8 godzin?
>(nie zadam odpowiedzi, ale chcialbym uslyszec szczera.)
Chektor, zlosliwe bydle z Ciebie ;)) Wydaje mi sie, ze lekarz to musi te
swoje 8 godzin wysiedziec, czasami i dluzej...
Ja natomiast (tyz budzetowka) siedze, jak i ile mi sie chce, ale
najczesciej duzo dluzej, i w soboty, i w niedziele, i w swieta :)) ... bo
lubie :))
OK, teraz jeszcze cos: z tych moich 700 zl, na reke tak naprawde dostaje
338 zl - bo splacam mieszkanie wlasnosciowe, ktorego jestem
wspolwlascicielem. Sek w tym, ze w nim nie mieszkam - tak sie czasami zycie
uklada.
Lekarzom - tym z zamilowaniem do zawodu - szczerze wspolczuje, bo ja to w
godzinach pracy odwalam prywate na calego = oni tej szansy nie maja.
Pozdrawiam,
mailto: jgoralski_at_faq.net.pl
GG: 425767 (ICQ mi zdechlo..)
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 00:00:48 MET DST