Autor: Plain (plain_at_kki.net.pl)
Data: Tue 08 Jan 2002 - 11:28:07 MET
Cze
Otorz wsciekly wchodze do pracy (po drodze zlapalem gume, ochlapal mnie
autobus,samochod zagrzebany w sniegu ledwo co wyjechal po 10 min. walki
lopata) wlaczam moj osobisty PC a tu wyje wentylator.Patrze na CPU -
wentylator dobry, w zasilaczu - dobry, no to co tak wyje ? ano HDD IBM
DTLA.Po wylaczeniu PC, i ponownym rozruchu wyc przestalo.Wiedziony
ciekawoscia znow wylaczylem komp. i zajalem sie problemem braku sieci u
pewnego klopotliwego usera.Po godzinie wrocilem do pokoju, odpalam PC i znow
wyje, ponowne uruchomienie ( z wyl. zasilania) i juz nie wyje.Przyjmuje
zaklady - kiedy padnie -). Moze uda sie go reklamowac przed calkowitym
padem, a na razie szybko musze wyczesac miejsce na HDD serwera.END MESS. - a
,zapomnialem dodac ze z miesiac temu musialem go potraktowac fitnesem bo
bady sie byly objawily
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 23:58:24 MET DST