Proline Shit

Autor: roki (roki_at_tower.t16.ds.pwr.wroc.pl)
Data: Mon 28 Jan 2002 - 22:27:22 MET


Proline to najbardziej shit'owy sklep komp. jaki istnieje.

Historyjka 1.:
Poszedlem kupic do nich monitor. Bylem glupi i zgodzilem sie zeby mi nie
podlaczali monitora i wzialem bez sprawdzania (g220 soniak). (teraz juz
wiem, ze nigdy sie tak nie robi). Zapewniali mnie dwukrotnie: "Jak sie panu
nie bedzie podobal, to panu wymienimy". Monitor okazal sie byc zje...ny.
(byc moze spadl im z polki ;-). No to wale do nich jak dym dnia nastepnego
po kupnie, a oni, zebym se poszedl do serwisu sony bo to nie ich sprawa (i
znowu popelnilem blad, bo do 5 dni roboczych musza mi go przyjac)... A
obiecywali ze wymienia, a jakze...

Historyjka 2.:
Qmpel chcial kupic pamiec. To bylo po weekendzie w ktorym pamiec tak nagle
skoczyla do gory (pamietacie no nie?)... Poszedl najpierw do Age'a zapytac.
Ze bylo drogo (okolo 250 zl za 256 DDR) to zrezygnowal i poszedl pytac
dalej. Wszedl do pROLINE i pyta:
- Ile kosztuje 256 DDR ?
- 215 zl - odpowiedzial facet (zalozmy ze tyle - nie pamietam
dokladnej ceny - bylo w kazdym razie taniej sporo)
- Aha, a czy przyjmujecie karty platnicze ?
- Nie, ale tu zaraz ma pan bankomat po drugiej stronie ulicy ....
No wiec wyszedl i poszedl do tego bankomatu (bankomat jest przy PKO BP I
oddzial). Wybral pieniadze (sciagneli mu prowizje, bo to nie "jego" bankomat
byl), wrocil, polozyl pieniadze na lade i mowi:
- To ja poprosze ta pamiec....
- NIE MA........
- Jak to nie ma ? Przed chwila o nia pana pytalem...
- No tak, pan pytal ile kosztuje, ale nie czy jest ........
!!!!!!!!

Historyjka 3:
Wlozyli komus 128 RAMu do zestawu, chociaz ten ktos zamowil 256 (i wylaczyli
testowanie pamieci, zeby sie koles nie kapnal)

Slyszalem o podobnych przypadkach , ale dam se juz spokoj ......
Nigdy nie wejde juz do tego sklepu......

pozdro



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 00:06:28 MET DST